Początek wakacji dla naszej drużyny był zawsze chwilą przeznaczoną na słodkie lenistwo. Większość z nas wyruszała z rodziną na poszukiwanie wakacyjnej przygody, zaś Ci co pozostali w mieście starali się jakoś zagospodarować czas w ramach zbiórek zastępu. W tym roku postanowiliśmy działać trochę aktywniej… efektem tego, reprezentacja zastępu LXXVII „Mammuty” wybrała się w Dolomity, zastępy „Żbików” , „Wilków” i „Niedźwiedzi” zabrały się za stworzenie swoich zastępowych proporców. Przed obozem mamy jeszcze w planie spływ kajakowy i biwak z okazji rocznicy rozpoczęcia Powstania Warszawskiego.