Nasza drużyna harcerska wzięła się z kopyta do pracy! Za nami kolejna edycja Harcerskich Mistrzostw Kulinarnych :) Trochę spóźniona edycja wiosenna walki o ZŁOTĄ MENACHĘ odbyła się w oparciu o temat przewodni – KUCHNIA WŁOSKA. Kolejny raz przekonaliśmy się jak wielki talent i potencjał kulinarny w harcerzach drzemie. Takie własnie powinno być harcerstwo – kreatywne, dające możliwości rozwoju. Puchar przechodni, czyli wspomnianą ZŁOTĄ MENACHĘ zdobył tym razem Zastęp IV Wilki :) O kilka słów recenzji przygotowanych potraw poprosiliśmy Małysza, krytyka kulinarnego, którego wykształciła 77 Mazowiecka Drużyna Harcerska:
„Podczas minionych mistrzostw kulinarnych o złotą menachę rywalizacja była zacięta, zastępy jak zwykle wykazały się pomysłowością, umiejętnościami i oczywiście bardzo dobrym smakiem, co jury nie ułatwiało podjęcia decyzji kto zostanie laureatem konkursu :) Zastęp I „Lisy” przygotował dla nas dwie propozycje – sałatkę włoską z soczystą sałatą, grillowanym kurczakiem, serem i dipem, a wszystko okraszone chrupiącymi grzankami czosnkowymi oraz makaron penne ze szpinakiem, grillowanym kurczakiem, jajkiem sadzonym i bazylią. Palce lizać 👌
Zastęp IV „Wilki” jako danie główne przygotował palucha Calzone, czyli ciasto na pizzę uformowane w kształt dużego pieroga, wypełnione wszystkim co wpadnie w rękę :) na szczęście im wpadły same smaczne produkty – szynka, papryka, pieczarki, cebulka, ser, sos pomidorowy, a to wszystko zapieczone w specjalnej kratce do pieczenia ryb – pomysłowość na wysokimi poziomie. Na deser wjechały spolszczone Cannoli, a wszystko zostało popite lemoniadą ze świeżych owoców. Tutaj należy wspomnieć, że chłopakom podczas przygotowywania lemoniady i nadzienia do Cannoli pomyliły się proporcje cukru – lemoniada miała konsystencję miodu, posłużyła jako koncentrat do rozrobienia z wodą w proporcjach 1:100 :P paluchy Calzone wyśmienite, jak z prawdziwej włoskiej restauracji.
Zastęp V „Niedźwiedzie” przygotował danie typowo włoskie, które miałem okazję kosztować pierwszy raz w życiu – Minestrone, czyli włoska zupa z warzywami. Przyznam szczerze, że gdyby ktoś podał mi taką zupkę w restauracji, to zjadłbym z miską ;) Składników było tyle, że ciężko wszystkie wymienić, ale to co wpadło mi w oko,to kiełbasa – chłopaki wiedzieli, że jury jest mięsożerne, więc postanowili nieco zmodyfikować przepis dopasowując danie do podniebień Mammutów – i to im się udało :) Poza kiełbasą w zupce znalazła się cukinia, pomidory, papryka, zielony groszek, fasola, marchewka, cebula, seler naciowy… Na bogato :)
Po CIĘŻKIM namyśle, ostatecznie pierwsze miejsce i złotą menachę zgarnął Zastęp IV „Wilki”, ale pozostałe zastępy mocno deptały im po piętach. Cała nasza drużyna harcerska wróciła do domów najedzona po kokardę! „
Więcej zdjęć ze zbiórki jest tu :) Zapraszamy też na na naszego fejsbuka – instagrama – youtuba