Mimo, że wiosna nadejdzie za kilka, już dziś można było ją poczuć. A wszystko dzięki zbiórce drużyny zorganizowanej przez Zastęp LXXVII „Mammuty” w osobach Małysza, Chmury i Wallsona. Każda zbiórka 77MDH to nieprzerwane pasmo niespodzianek… idąc na zbiórkę nie wiadomo czego można się spodziewać ;) Dziś okazało się, że zastępy będą musiały zmierzyć się z niekompletną mapą i dotrzeć w wyznaczone miejsce w którym czekali organizatorzy zbiórki. Łatwo nie było… na starcie czekał na nas list i ukryty w terenie fragment mapy, który poprowadził do pierwszego punktu przelotowego. Zanim dotarliśmy na miejsce przeznaczenia, odwiedziliśmy 4 punkty przelotowe, w których czekały na nas kolejne brakujące fragmenty mapy. Po drodze mijaliśmy wiele dowodów na to, że wiosna jest już tuż :) W lesie można spotkać sporo zwierzyny, jak również sporo zielonych pączków na drzewach.
Po dotarciu do Chmury i Wallsona, okazało się, że to jeszcze nie koniec zbiórki… po szkoleniu z posługiwania się busolą, które przeprowadził dla nas Małysz, każdy z nas otrzymał busolę i kartę patrolową, po czym ruszył na trasę bardzo sympatycznego i malowniczego INO. Tu największą sprawnością wykazał się Wizjer, pokonując trasę w najlepszym czasie. Na koniec posiedzieliśmy jeszcze przy ognisku, upiekliśmy co kto miał, oraz ustaliliśmy plany na dni kolejne.
Na zbiórce byli: Chmura, Wallson, Bzyku, Małysz, Pestka, Ałycza, Wilku, Wichura, Gruszka, Igła, Beza, Mocher, Szycha, Luby, Haski, Wąski, Puchacz, Dudek, Huragan, Sir, Wizjer, Gustlik, Rogu, Mały, Domin