Ostatnim naszym spotkaniem w 2018 roku była Drużynowa Wigilia, która odbyła się w harcówce. Wyszło rodzinnie i bardzo klimatycznie, a atmosfera w harcówce co tu dużo mówić była bardzo gorąca ;) Blisko 40 osób w niedużym pomieszczeniu + a do tego płonący kominek był gwarancją absolutnie tropikalnej temperatury. Jak co roku zastępy za zadanie miały przygotować potrawy na nasz wigilijny stół i wywiązały się z tego naprawdę świetnie! Smażona rybka smakowała wybornie, pierogi od Mammutów to jak zawsze poezja smaku… a słodkości od Orłów to dosłownie palce lizać ;) Po kilku latach przerwy wróciliśmy do zabawy wymieniania się własnoręcznie przygotowanymi prezentami. Trzeba przyznać, że inwencja twórcza naszych harcerzy potrafi zaskoczyć… dzięki czemu było z tego sporo radości.
Okazuje się, że kolacja wigilijna to nie był koniec atrakcji tego dnia!