Nocowanie „pod chmurką”. Jeśli tylko pogoda pozwoli, to ostatnim naszym spotkaniem przed wakacjami będzie jednonocny biwak w Lasach Skulskich. Biwak bez namiotów, na karimatach, w hamakach, pod plandekami, płachtami biwakowymi… co kto ma ;) Na nasz biwak pójdziemy piechotą z plecakami. Przez całą noc będzie czas żeby pogadać, pożartować, upiec coś na ogniu… a nad ranem w ognisku upiec ziemniaki :D